Strona główna bloga o książkach historycznych

Blog poświęcony nowościom książkowym z kategorii "książka historyczna". Piszemy nie tylko o książkach historycznych, ale i o samej historii.

Witam na nowym blogu o książkach historycznych. Wiem, że blogów o książkach są setki, ale myślę, że i dla Monitora Historycznego znajdzie się miejsce w sieci i blogosferze, gdyż książka historyczna warta jest swojego osobnego przytulnego miejsca w sieci.

Po co, i na co, kolejny blog o książkach historycznych?

Zamierzam wykorzystać fakt, iż dużą część czasu, który spędzam przy komputerze, poświęcam na szukanie nowości wydawniczych spod znaku Clio. Niestety, jestem trochę jak wiewiórka, znajduję coś, „zachomikuję” to, a potem o tym zapominam. Wiem też, że nie wszyscy mają czas i ochotę na szukanie nowości książkowych, a jednak chcą wiedzieć, co w trawie piszczy. Dla siebie zatem, i dla innych, blog ten będzie prowadzony.

Z biegiem czasu zamierzam dodawać kolejne treści. Będę zamieszczał recenzje przeczytanych książek. Opisze ciekawe miejsca w których byłem. Niedawno ruszył podcast prowadzony przez redakcję monitora. W osobnym dziale gromadzę odnośniki do znalezionych bibliotek cyfrowych. Chcę też informować o ciekawy, acz mniej popularnych czasopismach.

Kto wie co jeszcze pojawi się na blogu. Stay tuned.


Lista najnowszych dwóch wpisów z każdej kategorii :

  • Przypadki i wpadki dyplomaty : Jacek Kluczkowski (recenzja)
    Przypadki i wpadki dyplomaty : Dobry dyplomata to taki człowiek, który, gdy powie komuś „spadaj”, to ten ktoś poczuje podniecenie przed zbliżającą się podróżą. Nie wiem, czy autor był aż tak dobrym ambasadorem, jednak na pewno swoją służbę dyplomatyczną odbywał w ciekawym miejscu i w ciekawym czasie, zupełnie, jakby padł ofiarą starego chińskiego przekleństwa.
  • Hernan Cortes i podbój Meksyku – Stefan Weinfeld i Jerzy Wróblewski (komiks)
    Hernan Cortes” Weinfelda i Wróblewskiego jest dla mnie chyba drugim komiksem historycznym z jakim miałem do czynienia. I myślę, że jak na czasy na jakie przypadało moje dzieciństwo to nie mogłem lepiej trafić.


  • Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu
    Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu : Jest to jedno z tych muzeów, które trzeba odwiedzić, jeśli jest ku temu okazja. Pamiętam, że wywarło na mnie niezwykle pozytywne wrażenie, może to zasługa tego, że w moich rodzinnych stronach brakuje tego rodzaju instytucji. Jednak mimo odwiedzenia kilku muzeów poświęconych militariom, nadal uważam, że naprawdę warto je zwiedzić.
  • Podróże Monitora Historycznego : Kościół w Strachocinie
    kościół w Strachocinie pod Stargardem (niegdyś Stargardem Szczecińskim). Pojechaliśmy tam zwabieni informacją o szachownicy oraz symbolu Joannitów. Znaleźliśmy oba te znaki.

Mimo dodawania nowych działów do bloga to książka historyczna zawsze będzie u nas na pierwszym miejscu.