Boje nad Wartą. Relacje polskie. Tom 4 : Andrzej Wesołowski (redaktor)
Boje nad Wartą. Relacje polskie. Tom 4 : Andrzej Wesołowski (redaktor)
Książka historyczna pod redakcją Andrzeja Wesołowskiego pt. Boje nad Wartą. Relacje polskie. Tom 4 : Wydawnictwo Tetragon oddaje do rąk Czytelników dwa kolejne tomy Bojów nad Wartą (t. 3 i 4). Planowana publikacja jest kontynuacją i dopełnieniem już wydanych przez Wydawnictwie Tetragon tomów mających na celu pełne udokumentowanie wkładu jednostek 10 Kaniowskiej Dywizji Piechoty w kampanię wrześniową. Projekt jest realizowany przez Wydawnictwo Tetragon i prowadzony pod redakcją: dr hab. Andrzeja Wesołowskiego, przy znaczącym i aktywnym udziale historyków regionalistów, krzewiących historię Ziemi Sieradzkiej: Roberta Kieleka, Wojciecha Józefiaka i Macieja Milaka a także a także Macieja Bednarka i Dariusza Mikołajczyka.
Rezultat ten, który przerósł najśmielsze oczekiwania członków zespołu, jest zasługą wielu instytucji i osób, które zespól redakcyjny w pracy wspierały. Materiały te są kontynuację wcześniejszych tomów Bojów nad Wartą, z których pierwszy zawierał ocalałą dokumentację aktową 10 DP oraz nieopublikowane opracowania na temat dziejów jednostek dywizji i Kresowej BK, a drugi przedstawiał walki na ziemi łódzkiej oczami wroga – żołnierzy niemieckiej 8 armii.
W tomie 3 i 4 Bojów nad Wartą przedstawiono relacje żołnierzy dowództwa 10 DP, oddziałów rozpoznawczych dywizji oraz wszystkich pułków piechoty (28, 30 i 31 pSK). Na potrzeby publikacji, tak jak w przypadku poprzednich tomów zgromadzono unikalny materiał zdjęciowy i dodatkowo przygotowano specjalnie dla tej pracy unikalne szkice i mapy prowadzonych działań.
Z uwagi na fakt, że po dniu 7–8 IX drogi pułków 10 DP się rozeszły i od tej pory działały one samodzielnie, co oznacza, że trudno mówić od tego momentu o działaniu dywizji jako całości, a co więcej każdy z pułków działał na zupełnie innym teatrze kampanii wrześniowej, zdecydowano, że relacje każdej z jednostek zostaną poprzedzone wstępem merytorycznym.
Aby nie powielać błędu niektórych autorów opracowań monograficznych jednostek wojskowych, polegającego na tym, że przedstawiane są one albo w swoistej „próżni”, bez ukazania bliższego tła wydarzeń, w tym działań sąsiadów i przeciwnika, czy też przeciwnie – tło to jest ukazane tak szeroko, że dominuje nad merytorycznym opisem, zdecydowano się na inne rozwiązanie. Mianowicie starano się pokazać (oczywiście w odpowiedniej proporcji) zarówno od strony polskiej, jak i niemieckiej, te wydarzenia po 7 września 1939 r. 15, które bezpośrednio rzutowały na losy jednostek 10 DP po opuszczeniu przez nie linii Warty, a których poznanie ułatwi Czytelnikowi lekturę i samodzielną interpretację treści relacji.
Boje nad Wartą, 4–5 września 1939 r., obok walk pod Mokrą, obrony Mławy czy walk pod Kockiem, trwale zapisały się w panteonie walk wrześniowych. Żołnierze 10 Kaniowskiej Dywizji Piechoty wraz z towarzyszącymi formacjami w nieprzerwanych walkach od granicy, nad Prosną, pod Wartą i Sieradzem spełnili najlepiej, jak umieli, swój obowiązek wobec Ojczyzny.
Co więcej boje pod Glinnem, Dzierzązną, Mnichowem, Beleniem, Strońskiem i Zapolicami należą do najbardziej zaciętych w wojnie 1939 r., bo to na tych terenach w licznych przeciwuderzeniach, niejednokrotnie walcząc bagnetem i kolbą karabinu, żołnierz polski wykazał się godną pochwały postawą i wielkim hartem ducha. Postawę tę, docenił także nieprzyjaciel.
Zapraszamy do wyjątkowej, interesującej lektury.
Książka historyczna ukazała się nakładem wydawnictwa Tetragon.